Zgrani z Planszówkami

Czy można obecnie spędzać czas inaczej niż przy popularnych grach wideo? Czy zabawa przy bardziej tradycyjnej formie rozrywki, jaką są planszówki, jest skazana na niepowodzenie? Czy muszą się one kojarzyć jedynie z warcabami i grami w stylu „rzuć kostką, rusz pionkiem i dojdź do mety”? Oczywiście, że nie! Gry planszowe na dobre zagościły w sercach wielu Polaków. Nie kojarzą się już jedynie z formą rozrywki przeznaczoną wyłącznie dla dzieci. „Planszówkomania” pozwala oderwać się od Internetu, wszechobecnej technologii i spędzić czas na interakcjach z innymi ludźmi. Pomaga w tym mnogość gier na rynku, różniących się tematyką, mechaniką rozgrywki oraz szatą graficzną. W takiej ilości tytułów każdy może znaleźć coś dla siebie!

W tym miejscu znajdziecie wszystkie recenzje gier planszowych, nasze rekomendacje dotyczące rozgrywki oraz luźne wpisy poświęcone jednej z naszych największych pasji. Mamy nadzieję, że rozbudzi to i w Was potrzebę posiedzenia przy dobrym tytule przez godzinę, dwie, a może… pięć.

Sara i Paweł


Lista wpisów:

ZP [01]: Dzień Gier Planszowych, czyli najlepsze promocje dla łowców gier

ZP [02]: Władca Pierścieni. Bitwa o Śródziemie, czyli karciana walka z Mordorem [recenzja]

ZP [03]: O kocie w kłopocie, czyli daleka droga do domu [recenzja]

ZP [04]: Draftozaur, czyli wędrówki z dinozaurami [recenzja]

ZP [05]: Sprint!, czyli gonił żółw zająca [recenzja]

ZP [06]: Patchwork, czyli ręce na kołderki [recenzja]

ZP [07]: Bandido, czyli ucieczka z więzienia [recenzja]

ZP [08]: Super Farmer: The Card Game, czyli instrukcja ma znaczenie [recenzja]

ZP [09]: Mól szachrajek, czyli gra z oszustwem w tle [recenzja]

ZP [10]: List Miłosny (edycja rozszerzona), czyli sposób na księżniczkę [recenzja]

ZP [11]: Najlepsza gra o kotach, czyli jak założyć koci azyl [recenzja]

ZP [12]: Słowny Turniej – Mini, czyli trening dla mózgu [recenzja]

ZP [13]: Uga Buga, czyli rozmowy z jaskiniowcami [recenzja]

ZP [14]: Budowa zamku, czyli to, co księżniczki lubią najbardziej [recenzja]

ZP [15]: Wszystko albo nic, czyli święto królowej nauk [recenzja]

ZP [16]: Niezłe Ziółka, czyli wiosenne prace w ogródku [recenzja]

ZP [17]: Kotostrofa, czyli gwiazdy kociej popkultury [recenzja]

ZP [18]: Lombard. Życie pod zastaw, czyli każdy może zostać sprzedawcą [recenzja]

ZP [19]: Sztama!, czyli z kamerą wśród bobrów [recenzja]

ZP [20]: Fabryka czekolady, czyli gra rozbudzająca apetyt [recenzja]

ZP [21]: Planeta Zwierząt, czyli czego nie uczyli w szkole [recenzja]

ZP [22]: Gorący Ziemniak – Mini, czyli oficjalne otwarcie sezonu grillowego [recenzja]

ZP [23]: Ekosystem, czyli kto kogo zjada [recenzja]

ZP [24]: Star Wars: Pałac Jabby, czyli intrygi na Tatooine [recenzja]

ZP [25]: Niezwykłe Ogrody, czyli konkurs architektów krajobrazu [recenzja]

ZP [26]: Niezłe Ziółka: minidodatek, czyli zamieszanie przy sadzonkach [recenzja dodatku]

ZP [27]: Uwaga, spojler!, czyli zawody kinomaniaków [recenzja]

ZP [28]: Spór o Bór, czyli król puszczy może być tylko jeden [recenzja]

ZP [29]: Jungle Speed Kids, czyli lew jest dziki, lew jest zły [recenzja]

ZP [30]: Sąsiedzi, czyli łąka jest za mała dla dwóch [recenzja]

ZP [31]: Zbuduj swój Kaczogród, czyli strategia z lat 90. [recenzja]

ZP [32]: Wyspa Dinozaurów, czyli na ratunek przed zagładą [recenzja]

ZP [33]: Draftozaur: minidodatek, czyli dinozaury ćwiczą gimnastykę [recenzja dodatku]

ZP [34]: Little Town, czyli budowa miasteczka od podstaw [recenzja]

ZP [35]: Miód, czyli pracowite pszczoły nadlatują [recenzja]

ZP [36]: Architekci 7 Cudów Świata, czyli odbudowa starożytnych atrakcji turystycznych [recenzja]

ZP [37]: Lutecja, czyli wszystkie drogi prowadzą do imperialnego senatu [recenzja]

ZP [38]: Sandomierskie tajemnice, czyli z wehikułem czasu poprzez wieki [recenzja]

ZP [39]: Wilk morski, czyli co czyha na morzu [recenzja]

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz