piątek, 29 kwietnia 2022

ZP [22]: Gorący Ziemniak – Mini, czyli oficjalne otwarcie sezonu grillowego [recenzja]

Słoneczko wyszło zza chmur i szybkim krokiem zbliża się majówka. Z tym okresem nierozerwalnie związany jest pewien sposób na relaks, czyli grillowanie. Warzywa, mięsko, ryba lub chlebek, wszystko z grilla smakuje doskonale. Równie doskonale smakują ziemniaczki. Trzeba jednak pamiętać, aby nie przypiekać ich za długo, ponieważ mogą się spalić. Zapraszamy Was do recenzji mini wersji kultowej gry Gorący Ziemniak. Ostatnio omówiliśmy dla Was Planetę Zwierząt (link do recenzji znajdziecie tutaj), czyli tytuł idealny dla wszystkich łaknących ciekawostek o zwierzętach. Tym razem przyszedł czas na odpoczynek w najczystszej postaci. Nauczymy się, jak dobrze grillować ziemniaczka, aby nie spiec go za bardzo.


Informacje ogólne:

Gorący Ziemniak – Mini, to niewielka gra rodzinna przeznaczona dla 2 do 4 osób, w wieku co najmniej 8 lat. Producent nie wskazał sugerowanego czasu gry i ciężko jest go określić. Jest on zależny i od ilości graczy, i od tego, jak będą sobie radzić w trakcie zabawy. Dla dwóch osób wynosi średnio 15-20 minut.

 

Zawartość pudełka i zasady gry:

Gorący Ziemniak – Mini znajduje się w niewielkim, bardzo kolorowym pudełku. Mogłoby ono być nieco mniejsze, zwłaszcza, że producent poleca grę jako idealną na podróż. Minusem opakowania jest nietypowy sposób jego otwierania. Wieczko nie jest ściągane, ale podnoszone. Niestety „haczyki” z czasem wyrabiają się i nie jest możliwe pełne zamknięcie pudełka. Dodatkowo, kulka imitująca Gorącego Ziemniaka wystaje ponad opakowanie, co powoduje wybrzuszenie się wieczka.


Gra składa się z niewielkiej planszy, kulki (Gorącego Ziemniaka), 55 dwustronnych Kart Pytań, 4 pionków, bączka do odmierzania czasu oraz instrukcji. Instrukcja została napisana w zrozumiały sposób. Zasady gry są bardzo proste, co pozwala na szybkie zapoznanie się z nimi i ich zrozumienie.


W celu przygotowania gry należy rozłożyć planszę oraz ustawić pionki (ich liczba jest zależna od liczby graczy) na polu „Start”. Kolejny krok stanowi potasowanie wszystkich kart oraz ułożenie ich przy planszy dowolną stroną do góry. Bączek należy umieścić przy planszy, ponieważ każdy z graczy powinien mieć możliwość swobodnego zakręcenia nim. Służy on do odmierzania czasu. Bardzo fajną i pomysłową alternatywą jest specjalna aplikacja, której jedynym celem jest odmierzanie czasu w grze. Nam taka właśnie opcja bardziej przypadła do gustu, między innymi dlatego, iż wydawany przez aplikację dźwięk dodaje do zabawy większą presję czasu. Grę rozpoczyna najniższa osoba.


Gracz rozpoczynający otrzymuje do ręki Ziemniaka. Następnie osoba będąca po jego prawej stronie bierze wierzchnią kartę i odczytuje na głos jedno z pytań znajdujących się na jej spodzie. Po przeczytaniu pytania kręci bączkiem lub włącza start w aplikacji. W tym momencie gracz trzymający Ziemniaka musi udzielić odpowiedzi na pytanie i przekazać kulkę następnej osobie. Gracze mogą umówić się na początku zabawy, że kulka będzie przekazywana w losowy sposób. Osoba, która otrzymała Ziemniaka również odpowiada na te same pytanie i przekazuje go dalej. Proces ten trwa do momentu, gdy bączek przestanie się kręcić lub gdy w aplikacji pojawi się informacja „Spadasz”. Osoba, która w danym momencie ma Ziemniaka musi przesunąć pionek na planszy. W następnej rundzie będzie odpowiadać na pytanie jako pierwsza.


Przy przekazywaniu Ziemniaka należy uważać, aby przypadkiem nie rzucić nim za mocno. Kulka jest ciężka, więc silniejszy rzut może spowodować zbicie czegoś lub po prostu siniaka u innej osoby.

W grze znajdziemy zaledwie kilka pytań, które wymagają posiadania jakiejś wiedzy. Odpowiedzi niekoniecznie muszą być zatem sensowne i nie trzeba kurczowo trzymać się konkretnych ram.


Należy jednak mieć na względzie, że pozostali gracze mogą zakwestionować daną odpowiedź, jeżeli wyda im się nielogiczna. Wówczas taka osoba musi podać nową odpowiedź lub poprosić o głosowanie. Głosowanie jest możliwe przy trzech lub czterech graczach. Osoby, które zgadzają się z odpowiedzią podnoszą rękę. Jeżeli większość opowie się za, to runda toczy się dalej, o ile czas na to pozwala. Jeżeli czas się skończył, to gracz, który zakwestionował odpowiedź przesuwa swój pionek na planszy. W przypadku zdecydowania, że odpowiedź nie była prawidłowa, taka osoba musi podać nową odpowiedź. Jeżeli jednak czas upłynął, to przesuwa ona swój pionek w kierunku grilla.


Gra kończy się, gdy jeden z graczy osiągnie ostatnie pole na planszy, czyli Spalonego Ziemniaka. Aby przedłużyć rozgrywkę, można grać w wersję „do ostatniego”. W tym przypadku zwycięża ta osoba, która pozostanie na planszy jako jedyna.

 

Podsumowanie:

Gorący Ziemniak – Mini jest świetną grą zarówno w gronie rodzinnym, jak i ze znajomymi. Spodoba się osobom niezależnie od ich wieku. Tytuł dostarcza naprawdę dużo zabawy, wywołując przy tym salwy niepohamowanego śmiechu. Wymaga przy tym szybkiego myślenia i działania pod presją czasu. Z uwagi na swój charakter nie jest raczej grą codzienną. Co istotne, na każdej karcie znajdują się po cztery pytania (po dwa na stronę). Przez swój charakter oraz taką pulę „materiału”, Gorący Ziemniak – Mini nie jest grą skończoną. Niezależnie od tego, czy sięgniemy po nią w dwie osoby, czy też w większym gronie, nie będzie nas nudziła. Pomimo kilku mankamentów w jej wykonaniu, grę możemy polecić jako idealną odskocznię od ambitniejszych tytułów. Gorący Ziemniak – Mini, tak jak grillowanie, jest bowiem czystą zabawą.

 

Jakość i wygląd

●●○○○

Ocena ogólna:

 

●●●●

 

Czytelność instrukcji

●●●●●

 

Regrywalność

●●●●○

 

Wykorzystanie pudełka

●●●○○

 

Stosunek do ceny

●●●●●

 

Przyjemność z rozgrywki

●●●●○

 

Poziom trudności

Bardzo łatwy

 

Rekomendacja: Gra, która umili nam czas oczekiwania na grillowane pyszności

 

Sara i Paweł

 

Recenzowane wydanie:

Polski tytuł: Gorący ziemniak - mini

Autor: nieznany

Ilustracje: nieznany

Wydawnictwo: Alexander

Rok wydania: 2015

 

Wykorzystane zdjęcia są własnego autorstwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz