niedziela, 7 sierpnia 2022

ZL [39]: LEGO® Star Wars™ 09/2022, czyli wojownik z Mandalore i jego przygody [recenzja]

Jestem Mandalorianinem. Broń jest częścią mojej religii – powiedział raz pewien Mandalorianin. Już teraz sami możecie to sprawdzić dzięki magazynowi LEGO® Star Wars™, który ponownie nas pozytywnie zaskoczył. Tym razem za sprawą dodatku, jakim jest mandaloriański wojownik™. Ostatnim razem otrzymaliśmy piękną figurkę Maula (link do recenzji znajdziecie tutaj). Teraz zapraszamy Was na planetę Zodac, gdzie nasz Mandalorianin jest na ważnej misji.


Na początku zajrzyjmy do samej gazetki. Nie wyróżnia się ona niczym od wcześniejszych numerów. Znajdziemy tu bowiem dwa komiksy, z czego krótszy został poświęcony bohaterowi gazetki, kilka łamigłówek oraz „archiwa Jedi”, czyli informacje ze świata Gwiezdnych Wojen. Tym razem akta kryją w sobie ciekawostki o Mandalorianach. Dodatkowo otrzymujemy dwa plakaty: jeden przedstawiający R2-D2 i C-3PO, drugi zaś Bobę Fetta.

W tym numerze nie zamieszczono konkursu, a jedynie prace plastyczne przedstawiające różne bitwy ze świata Gwiezdnych Wojen.

Nie przedłużając, przejdźmy jednak do dodatków. Pierwszym z nich jest błyszcząca karta z najnowszej serii kolekcjonerskiej. Przedstawia ona generała Grievousa szykującego się do ataku. Jeżeli więc kolekcjonujecie tę serię, to warto zerknąć do tego magazynu.

Przyszedł czas na przedstawienie tego, co najważniejsze w całym magazynie, czyli figurkę wojownika mandaloriańskiego™. Składa się na nią siedem elementów w stonowanych kolorach, tj. szarym, czarnym oraz niebieskim. Podstawowe elementy, czyli nóżki i tors zostały przyozdobione ładnymi nadrukami zbroi. Główka zaś nie posiada żadnych nadruków i jest w całości czarna. Rozumiemy oczywiście, że Mandalorianie rzadko rozstawali się ze swoimi hełmami, ale też nie przesadzajmy.

Wśród dodatków, jakie otrzymała nasza figurka znalazły się takie elementy, jak: zdobiony na niebiesko hełm, plecak odrzutowy oraz dwie bronie.

Całościowo wojownik mandaloriański™ prezentuje się całkiem dobrze. Jest to przede wszystkim zasługa niejednolitych kolorów na zbroi, dzięki czemu każdy z nich się wyróżnia. Warto zaznaczyć również, że dotychczas ta figurka była dostępna tylko w jednym zestawie o numerze 75316, czyli Mandaloriański myśliwiec™. Warto więc zaopatrzyć się w nią nieco niższym kosztem.

Co czeka na nas w kolejnym numerze? Niestety nic interesującego, mianowicie mandaloriański myśliwiec™, jak łatwo się domyślić w zminiaturyzowanej wersji. Ma się ona składać z 31 elementów. Możecie więc sobie wyobrazić, cóż to będzie za konstrukcja. My po nią na pewno nie sięgniemy, zwłaszcza po ostatniej podwyżce cen magazynów.

Podsumowując możemy śmiało stwierdzić, że pomimo wzrostu ceny magazynu do 16,99 zł, jego jakość się nie zmieniła. Tak na lepsze, jak i na gorsze. Zawartość gazetki pozostała w zasadzie taka sama, jaka była dotychczas. Czy opłaca się zatem kupować ją dla dołączanych dodatków? Jest to trudne do określenia. W przypadku figurek, które ostatnio są coraz bardziej ekskluzywne, to jak najbardziej.

Przykładem jest tutaj opisywany numer magazynu z wojownikiem mandaloriańskim™, którego warto posiadać w swojej kolekcji. Jednak w przypadku konstrukcji, które nie posiadają zbyt wielu elementów, to zdecydowanie lepiej będzie się nad tym dwa razy zastanowić.

 

Zawartość gazetki ●●●○○

Wygląd ●●●●

Funkcje bawialne ●●●●

Stosunek do ceny ●●●●●

Ogólna ocena ●●●●

Rekomendacja: Dodatek skutecznie rekompensujący podwyżkę ceny magazynu.

 

Sara i Paweł

 

Wykorzystane zdjęcia są własnego autorstwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz