piątek, 10 czerwca 2022

ZL [32]: LEGO® Jurassic World™. Misje Alana Granta, czyli powrót „starej” ekipy do świata dinozaurów [recenzja]

Uwaga, dzikie dinozaury. Uwaga, dinozaurom wstęp wzbroniony. Takie i inne informacje moglibyśmy znaleźć na znakach drogowych oraz drzwiach sklepów, gdyby te stworzenia żyły współcześnie. Czy wyobrażaliście sobie kiedyś taki świat? Świat, w którym nie jesteśmy gatunkiem dominującym? Świat, w którym rządzą tyranozaury, triceratopsy i welociraptory. Jeżeli nie, to czym prędzej pędźcie do kin. Premierę ma bowiem kolejna część przygód Owena Grady’ego, czyli Jurassic World: Dominion. Nie będziemy Wam omawiać filmu. Powiemy tylko to, na co wszyscy fani pierwszego Parku Jurajskiego czekali. „Stara ekipa” z doktorem Alanem Grantem na czele powraca! Również w klockowej wersji. Ostatnio stanęliśmy oko w oko z groźnym tyranozaurem (link do recenzji znajdziecie tutaj). Tym razem spotkamy bohatera, bez którego Park Jurajski z 1993 roku nie odniósłby takiego sukcesu.


Taką szansę otrzymujemy dzięki książeczce od wydawnictwa AMEET, która miała swoją premierę na początku tego miesiąca. Nie będziemy ukrywać, że była to publikacja, której wprost nie mogliśmy się doczekać. Gdy tylko dowiedzieliśmy się, jaka figurka będzie bohaterem książeczki ze świata dinozaurów, to aż podskoczyliśmy z radości. Doktor Alan Grant, to nie kolejny strażnik parku albo Owen Grady. To bohater „klasycznej” trylogii. Bohater, bez którego nie byłoby Parku Jurajskiego. Od razu wiedzieliśmy, że musimy go mieć w swojej kolekcji.

Zanim jednak spotkamy doktora Alana Granta, zajrzyjmy do dołączonej do niego książeczki. Nie oszukujmy się. To publikacja od wydawnictwa AMEET jest dodatkiem do figurki, a nie odwrotnie. W niej znajdziemy wszystko, co uraduje młodego odbiorcę. Są komiksy, są łamigłówki i są oczywiście dinozaury. Wszystko podane w formie, która nie nudzi. W książeczce znajdzie się coś dla miłośników łączenia kropek, rysowania, kolorowanek, a nawet przechodzenia labiryntów. Pasjonaci ćwiczeń na spostrzegawczość również nie powinni czuć się zawiedzeni. Tych jest naprawdę dużo i śmiało można powiedzieć, że dominują na tle innych łamigłówek. Zostały jednak podane w tak różnorodnej formie, że nie powinny znudzić nawet najbardziej wybrednego młodego odbiorcy. Zresztą mamy tutaj dinozaury! Czy może nudzić książeczka o dinozaurach?

Poznamy również kilka gatunków dinozaurów z ich cechami charakterystycznymi. Zaskoczyła nas taka obecność walorów edukacyjnych. Jest to jednak duży plus. Dzieci mogą dowiedzieć się czegoś nowego o dinozaurach.

Publikacja, jak sam jej tytuł wskazuje, „kręci się” wokół postaci doktora Alana Granta. Ten jest naszym przewodnikiem po poszczególnych zadaniach. Dodatkowo spotkamy go na kartach kilku komiksów. Nas zachwycił jeden z nich, który jest pewnego rodzaju „laurką” dla fanów Alana Granta. Poznamy w nim jego życie, przygody oraz ogromną miłość do dinozaurów. Coś podobnego spotkaliśmy już w książeczce poświęconej Hanowi Solo. Rodzic, który oglądał pierwszy Park Jurajski, będzie miał miłą niespodziankę przy czytaniu tego komiksu swojemu dziecku.

Nie przedłużajmy jednak oczekiwania na to, co wielu interesuje najbardziej. Przed Wami doktor Alan Grant! To za to kochamy klocki Lego. Za możliwość posiadania figurek ulubionych bohaterów z oglądanych w dzieciństwie bajek, czytanych przy latarce książek, czy filmów, które oglądaliśmy już kilka razy i dalej nas nie nudzą. Alan Grant w swojej klockowej wersji prezentuje się wspaniale. Jest już w podeszłym wieku, ponieważ książeczka została sygnowana logiem najnowszego filmu.

Figurkę budujemy z kilku części. O ile spodnie nie wyróżniają się niczym szczególnym, tak koszula zaskoczyła nas intensywnym niebieskim kolorem. Dodatkowo kapelusz i torba nadają figurce dziarskiego charakteru, mimo podeszłego już wieku Alana Granta. Ten widoczny jest na twarzy ozdobionej gęstą białą brodą, której nie powstydziłby się Święty Mikołaj. Jakby tego było mało, w gazetce znajdziemy również jajo dinozaura, jego ząb oraz kilof, który dzierży w ręce nasz doktor. Całość prezentuje się rewelacyjnie. Na tle klonów Owena Grady’ego stanowi figurkę „premium”. My już teraz możemy ją określić jako jeden z lepszych tegorocznych dodatków dołączanych do publikacji poświęconych klockom Lego. Zwłaszcza, że figurka Alana Granta występowała w zdecydowanie droższych pudełkowych zestawach. Dzięki wydawnictwu AMEET możemy ją zdobyć stosunkowo niewielkim kosztem.

Podsumowując Misje Alana Granta możemy śmiało uznać, że zakończyły się zdecydowanym sukcesem. Książeczka LEGO® Jurassic World™ Misje Alana Granta jest tym, na co czekali wszyscy miłośnicy dinozaurów. Mamy tutaj różnorodne zadania, mamy komiksy mogące zaciekawić nawet dorosłego fana Parku Jurajskiego. Mamy wreszcie figurkę, obok której nie można przejść obojętnie. Figurkę, na którą czekali wszyscy, którzy regularnie oglądają film z 1993 roku.

My książeczkę polecamy każdemu. Młodszy odbiorca znajdzie łamigłówki, komiksy i nowego klockowego bohatera. Ten dorosły ciekawe uzupełnienie swojej kolekcji figurek i duży ładunek sentymentalny. To jak, biegniecie do sklepów? Tu chodzi przecież o doktora Alana Granta. Czy można się wahać?

 

Zawartość gazetki ●●●●

Wygląd ●●●●●

Funkcje bawialne ●●●●

Stosunek do ceny ●●●●●

Ogólna ocena ●●●●●

Rekomendacja: Owen nie ma żadnych szans przy Alanie. „Stara ekipa” rządzi!

 

Sara i Paweł

 

Wykorzystane zdjęcia są własnego autorstwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz